Niby dwa miechy to nie dużo.Dwa to całkiem mała liczba.
Ale jak spojrzeć na to z innej strony to jest powiedzmy w zaokrągleniu 60 dni.
Idąc dalej tym tropem ,60 dni to 1440 godzin.I tu już robi się nieciekawie.
Dalej jest jeszcze "lepiej"
1440 godzin to 86400 minut.I taka cyfra już "piecze w tyłek"
"Najlepsze" zostawiam na koniec.
5 184 000 sekund.Tyle zostało do dnia "zero".
Chyba wcześniej zwariuje?